zima
Witam wszystkich bardzo serdecznie w atmosferze iscie swiateczno-zimowej-hihihi
Dziasiaj na budowe panowie przyjechali o 7 rano i zastali taki widok
Piekny, sloneczny poranek z -2 stopnie ponizej zera. Wyjezdzalam autem slisko jak diabli, pozniej slysze w pracy w radio ile stluczek bylo w Krakowie. Masakra-ja tam opon nie zmienialam wciaz na zimowkach-pozdrawiam wszystkich wyletnionych... hihihi
A po przyjechaniu z pracy takie cudo za oknem :)
Panowie robili tylko do 11 bo zaczal padac deszcz ze sniegiem. Troche udalo im sie bloczka ulozyc , ja mowie ze zawsze cos, ze zawsze cos do przodu.
To kochani do zobaczenia 13 kwietnia wyjezdzam z mezem i corka w rodzinne strony- na moja kochana Lubelszczyzne-na moje piekne Roztocze.
Spokojnych i radosnych swiat.
Komentarze